Miałam dzisiaj rozkminę życiową: czy ja kiedyś rysowałam coś w tematyce Harrego Pottera? Ostatecznie doszłam do wniosku, że chyba nie. W takim razie trzeba to nadrobić!
Temat na dziś: "Ulubiona magiczna postać". Ech... nie lubię tematów w stylu "ulubione", bo zazwyczaj nie mam "ulubionych" rzeczy/postaci. Postać która używa magii zalicza się jako magiczna, prawda? Bo w sumie tak nie do końca wiem, o co w tym chodzi. Narysowałam Hermionę bo... bo tak. Czasem po prostu człowiek zwyczajnie stwierdzi, że coś dobrze wyjdzie na rysunku i po prostu siada i to rysuje. Myślę, że wyszło dobrze. Znalazłam sobie trochę lepszy sposób na nakładanie kolorów Promarkerami
i nauczyłam się korzystać z Blendera :P (lepiej późno niż wcale) Tak swoją drogą to jeśli chodzi o książki o Harrym Potterze to swego czasu przeczytałam wszystkie. Nie siedzę jakoś głęboko w fandomie czy coś, ale podobno ma wyjść jakiś nowy film z tego uniwersum, więc być może będzie inpiracja do jakichś ciekawych rysunków. Na dzisiaj jednak to wszystko. Trzymajcie się i cześć :)
Śliczna Hermiona!
OdpowiedzUsuńJa również nie jestem wielką fanką Harry'ego Pottera, ale mimo to oglądałam wszystkie części. Szczerze mówiąc jestem ciekawa nadchodzącej kontynuacji serii ;)
Pozdrawiam
Moment Of Dreams ♥
Bardzo fajny rysunek, ale, dam sobie kredki zabrać jeśli nie, Hermiona ma inny kolor oczu xD
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Saphira
Nie pamiętam, jakie oczy miała opisane w książce, ale że wzorowałam się na wyglądzie filmowym, zrobiłam je brązowe. Tyle że wyszły stanowczo za jasne. Kolor dobry- zły odcień :)
UsuńPozdrawiam