Do pokazania Wam "firmowej" koszulki zbierałam się niecałe pół roku... Co za refleks! W każdym razie bardzo mi się podoba. Właściwie to mojego "Do it yourself" jest w tym niewiele. Na zrobienie koszulki namówiłam Wujka (który ma sprzęt do nadruków), bo po znajomościach najlepiej :D
A Wy co myślicie? ja osobiście jestem przeszczęśliwa z tej koszulki. Zawsze to unikatowa rzecz, do tego z własnym rysunkiem na nadruku. Dzisiaj to właściwie na tyle, bo niestety weny brak. Czekam na Wasze opinie co do koszulki.
W takim razie trzymajcie się i cześć :)