
I... to tyle :). trochę mi utaj nie wyszło, ale to się dopracuje. i sory za te prześwity innych projektów. Tutaj strony jak widać WYJĄTKOWO cienkie. Do włosów też wymyśli łam coś nowego, więc niedługo i z teo zrobię szybki tutorial. :)
Jutro możecie się spodziewać kolejnej recenzji do testowania Lilla lou. :) Jeśli chcecie jakiś konkretny szkicownik to napiszcie, za recenzję biorę się jutro. :)
Ale to już chyba na tyle. Trzymajcie się i cześć. :)
Sliczne Sarawi <3
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM: www.xalux.blogspot.com